Nauka wymaga poświęceń – opowiadanie erotyczne

Mam na imię Paweł, chociaż mówią do mnie Pawcio. Mieszkam w domu jednorodzinnym na wsi, mam niebieskie oczy i szczupłą posturę ciała. Wzrostu około 180 cm. Jestem przystojnym chłopakiem, przynajmniej tak mówią dziewczyny. dodam jeszcze że w październiku skończę 18 lat. Mieszkam sam z mamą, ponieważ ojciec odszedł do innej, nie wiem czemu. Mama jest bardzo ładną kobietą jak na swój wiek (35).Czasami masturbowałem się z myślą o jej piersiach, okrągłej pupie itp. Gdy się kąpała to nie raz ją podglądałem i bardzo mnie to podniecało. Zakładała przeważnie krótkie spódniczki. Nosiła stringi bo nie raz ją w nich widziałem gdy szła korytarzem do sypialni po kąpieli. Bardzo mnie to jarcowało. Gdy się mijaliśmy na przejściu ocierałem się o nią specjalnie i dotykałem ją naprężonym penisem przez spodnie. Chyba wiedziała że to specjalnie bo się uśmiechała za każdym razem gdy to robiłem.

Była sobota, późny wieczór, około 23. W telewizji oglądaliśmy jakiś thiller. Akcja się roziwnęła bo w filmie zaczęli się całować i rozbierać. Spojrzałem się na mamę i uśmięchnęła się lekko. Scena erotyczna w filmie przeminęła i zaraz po tym film się skończył. Poszedłem spać myśląc jakby uprawiało się sex z własną mamą, ona dawno tego nie robiła, ponieważ ojca już nie ma 6 miesięcy.
Następnego dnia wstałem wczesniej i zrobiłem mamie kolację i podałem do łóżka. Rozmawialiśmy przy tym o różńych sprawach, ale po kilku minutach weszliśmy na temat stosunków płciowych.
– Robiłeś już to kiedyś? – zapytała mama w pewnej chwili. Trochę się zawstydziłem i powiedziałem drżącym głosem
– Nie…
– Mogłabym ci o tym trochę opowiedzieć…- powiedziała i dotknęła mnie w kolano. Mój penis stał się twardy i widać było na spodniach wypuklenie. Mama się lekko uśmiechnęła i powiedziała
– Reagujesz prawidłowo – rzekła z uśmiechem na twarzy i lekko się zaśmiała.
– Już trochę umiem, oglądam nie raz filmy o takiej tematyce. Ale ty mi lepiej to wytłumaczysz.
Ręka mamy powędrowała trochę wyrzej ale nie dotykała jeszcze penisa.
– Chcesz to wypraktykować? – zapytała
– yyy – zaskoczony nic nie powiedziałem.
Po chwili ręka mamy dotknęła mojego kutasa, pomasowała trochę go przez spodnie. Zaczęła rozpinać rozporek i wyjęła go z majtek. Był gruby, długi i twardy. Zwaliła mi konia i trysnąłem jej spermą do buzi. Przełknęła wszystko i zaczęła całować końcówkę. Po chwili wzięła do buzi całego penisa i znowu stał się długi i twardy.
– Teraz twoja kolej synku – powiedziała.
Rozpiąłem jej guziki i zdjąłem bluzkę. Następnie zerwałem jej stanik i moim oczom ukazały się piękne, okrągłe piersi. Zacząłem ssać jej sutki a drugą ręką masowałem jej brzuszek schodząc coraz niżej. W końcu oderwałem się od sutków i zdjąłem jej majteczki. Miała wydepilowaną, czerwoną i wilgotną cipkę. Zacząłem lizać jej szparkę i wsadziłem początkowo jeden palec, później 2 i 3. Wzięła mi jeszcze na chwilkę kutaska do buzi i odkręciła się tyłem nastawiając szparkę. Wcisnąłem jej mojego grubego penisa do cipki, początkowo posuwałem ją wolno, później szybciej i szybciej.
– Och, tak , mocniej – co chwilę jęczała.
Po chwili zmieniliśmy pozycję i wsadziłem jej kutasa w dupkę. Była ciasna ale dałem radę. Ruchałem ją mocniej i mocniej. Na koniec gdy już dochodziłem wzięła go do buzi i spuściłem się do gardła.
– I jak było? – zapytała
– Super mamo – odpowiedziałem i wyszedłem z sypialni. Od tej pory robiliśmy to częściej i za każdym razem coraz lepiej. Ale niestety niedługo mama znajdzie sobie faceta i zajmie się nim a nie mną. Ale ja też chyba znajdę sobie dziewczynę 🙂